Cezary Zbierzchowski – „Distortion”
Cezary Zbierzchowski
Warszawa, 2019
Od kilkudziesięciu już lat polska
literatura fantastyczna oznacza przede wszystkim fantasy, horror, fantastykę
historyczną, wreszcie powieści z elementami fantastyki, natomiast
na atrakcyjności zdecydowanie straciły science fiction czy nawet, tak popularna
swego czasu nad Wisłą, fantastyka socjologiczna. Nie da się też ukryć, że istnieje
spora nadprodukcja w wyżej wymienionych gatunkach, odwrotnie proporcjonalna do
jakości.
W tym kontekście wydaną w 2019 roku powieść Cezarego Zbierzchowskiego Distortion łatwo było przeoczyć bądź zignorować, zwłaszcza że wpisuje się raczej w nurt science fiction czy nawet space opera. Dość jednak rozważań teoretycznych, tym bardziej, że największą chyba zaletą tej książki jest jej realizm, mimo że miejscem akcji jest obca planeta w bliżej nieokreślonej przyszłości, rozdzierana krwawym konfliktem. Akcję śledzimy z punktu widzenia żołnierza oddziałów, które mają ów konflikt rozwiązać, ustabilizować, wyciszyć, chronić cywilną ludność i odnosi się wrażenie, że autor po prostu przepisał realia misji wojskowych w Iraku, Syrii czy Afganistanie, nieznacznie tylko zmieniając sztafaż religijny (na marginesie, bardzo ciekawy pomysł). Ma to oczywiście swoje uzasadnienie: ludzie są ludźmi, więc ich konflikty i dynamika działań zbrojnych pozostają niezmienne. Do czasu nie dzieje się nic specjalnie dziwnego, ale gdy to fantastyczne przyjdzie, zarówno bohaterowie jak i czytelnicy wpadną w moralną pułapkę. Dylemat, przed jakim staną (staniemy?), wcale nie jest tak odległy i oderwany od rzeczywistości i z pewnością nie jest to lektura dla szukających rozrywki i odpoczynku. Niemniej, bardzo się cieszę, że mogę szanownym Czytelnikom polecić tę książkę, wierząc że szukacie w literaturze czegoś więcej, niż tylko ucieczki od problemów codziennych. Zobacz w katalogu OPAC
Komentarze
Prześlij komentarz